sobota, 11 lutego 2017

"Coś za coś" - Grażyna Bąkiewicz

"Przychodzili zawsze o tej samej porze. 
Mężczyzna i dziewczynka. Patrzyłam, jak wyłaniali się zza parkowego ogrodzenia, przechodzili przez ulicę, skręcali za kioskiem i znikali mi z pola widzenia. Ona uśmiechała się promiennie, on narzucał dystans. Było w nim coś tak mrocznego, dzikiego i nieprzystępnego, że czułam dreszcz, gdy się zbliżał. Czasami, gdy szybko podnosiłam wzrok, widziałam, jak odrywa ode mnie spojrzenie. Obserwował mnie."




Julia to samotna matka - samotna, bo sama wychowała córkę Zuzię, którą urodziła w młodym wieku i samotna - bo rok temu Zuzia postanowiła wyjechać do ojca. Bohaterka pracuje na ulicy jako "pomarańczowy kapturek" a z zamiłowania jest grotołazem. Podczas jednej z wypraw wgłąb jaskini ma miejsce tragiczny wypadek, w którym ginie koleżanka Julii. Od tego momentu Julia daje sobie spokój z jaskiniami

Pewnego dnia, wracając do mieszkania Julia jest świadkiem aresztowania swojego sąsiada - znanego pisarza. Kiedy przechodzi obok jego mieszkania, spogląda wewnątrz przez otwarte drzwi i dostrzega coś, co wywołuje w niej ogromne poruszenie. Coś, czego w ogóle nie spodziewała się zobaczyć a co wpływa na dalsze losy i postępowanie bohaterki.


Szybko okazuje się, że wypadek w jaskini sprzed kilku lat znowu daje o sobie znać. 

Kim jest tajemniczy sąsiad i jego córka? I co z tym wszystkim ma wspólnego Gaweł - jej partner, o którym tak naprawdę Julia nic nie wie. 


Książka wywołała we mnie niemało emocji. Z jednej strony - historia, która zostaje przedstawiona ciepło i czasem z humorem, dzięki językowi jakim posługuje się bohaterka - poznajemy codzienne rozterki bohaterki, jej pracę, dowiadujemy się dużo o jej córce i "przyjaźni" z Zośką, z drugiej zaś strony - tajemnice, wypadek, śmierć... a w tym wszystkim małe dziecko - dziewczynka, która pozostaje bez rodziców.


To poruszająca historia, którą powinien przeczytać każdy, kto lubi towarzyszącą podczas czytania aurę tajemniczości, zaintrygowanie  a zarazem preferuje lekturę łatwą, szybką i niewymagającą.




2 komentarze:

Drogi Czytelniku.
Bardzo się cieszę, że zainteresował Cię ten post. Gorąco zachęcam Cię do wyrażenia swojej opinii. Pozostaw tutaj ślad swojej obecności bym również mogła trafić do Twojego zakątka internetu :)