środa, 16 sierpnia 2017

"Dziewczyna z Brooklynu" - Guillaume Musso


O tym, jak jedno zdjęcie może nieodwracalnie wywrócić całe życie do góry nogami ma okazję przekonać się Raphael Barthelemy, kiedy 3 tygodnie przed ślubem jego narzeczona Anna Becker dzieli się z nim swoją największą tajemnicą, pokazując mu zdjęcie przedstawiające coś, co zrobiła w przeszłości. Oszołomiony mężczyzna zostawia kobietę bez słowa i odchodzi, nie dając jej szansy na wyjaśnienie tego, co zobaczył. Kiedy wraca z powrotem, okazuje się, że kobieta zniknęła. Raphael postanawia odszukać ukochaną. Wówczas jeszcze nie wie, jak mroczne sekrety przyjdzie mu odkryć. 

Sekret Anny otworzył puszkę Pandory, zmieniając życie bohaterów na zawsze.
Co takiego kobieta ukrywała przed Raphaelem? Dlaczego zniknęła? 
Co jeszcze szokującego odkryje Raphael rozpaczliwie pragnący odnaleźć ukochaną?





"Dziewczyna z Brooklynu" to thriller, który dosłownie wbija w fotel i zapewnia kilkugodzinne, intensywne zaczytanie, od którego nie można się oderwać. Już od pierwszych stron autor serwuje informacje, które wzbudzają napięcie nasilające się wraz z rozwojem akcji. Musso umiejętnie odkrywa kolejne wstrząsające elementy mrocznej układanki, tak aby czytelnik nawet przez chwilę nie domyślił się finału. Choć sekret Anny dość szybko zostaje ujawniony a związane z nim zdarzenie wyjaśnia się w trakcie lektury, to jednak wciąż nie wiadomo, czy Raphael odnajdzie Annę i jakie efekty przyniesie jego prywatne śledztwo. Aby znaleźć ukochaną, mężczyzna postanawia odbyć podróż do jej dzieciństwa, podczas której odkrywa prawdy, jakich nie zna nawet Anna...

"Dziewczyna z Brooklynu" to trzecia powieść Musso jaką miałam okazję przeczytać i - szczerze mówiąc - jak do tej pory najlepsza. To thriller, dla którego warto zarwać noc. Autor wykreował niebanalnych bohaterów, zwłaszcza błyskotliwego i inteligentnego Raphaela, który umiejętnie łącząc fakty potrafi wysnuć trafne wnioski i robi to w sposób przekonujący, nieprzerysowany. Raphael wzbudza empatię a jego kolejne kroki i odkrycia wywołują wiele emocji. W poszukiwania Anny zaangażowany jest też przyjaciel Raphaela - Marc Caradec, który również ma niebagatelny udział w całej sprawie. Każdy z bohaterów, który pojawia się w powieści, odgrywa istotną rolę, rzucając nowe światło na pewne sprawy i przybliżając Raphaela do odkrycia prawdy.

Książkę czyta się szybko, czego główną zasługą jest styl Musso, który charakteryzuje się niezwykłą lekkością i czytelnością. Język pisarza jest prosty, ale nie trywialny. Sama historia może budzić pewne niedowierzanie, jednak nie można odmówić jej tego, że została dokładnie przemyślana. Na uznanie zasługuje dopracowana w każdym calu fabuła oraz to, z jaką płynnością i swobodą autor łączy kolejne zawiłe wątki. Choć wszystko zdaje się być poplątane, w rzeczywistości poszczególne elementy składają się w spójną i logiczną całość. 

W swojej najnowszej powieści Musso fascynuje swoją pomysłowością i dbałością o detale, a lektura zapewnia rozrywkę na miarę dobrego thrillera. Towarzyszył mi dreszczyk emocji, choć z niewielką dawką grozy, a historia szczerze intrygowała. Fanom takich zagmatwanych, lecz przemyślanych historii, nieprzypadkowych zdarzeń i intrygujących sekretów, których odkrywaniu towarzyszy niepokój i podekscytowanie "Dziewczynę z Brooklynu" polecam z ręką na sercu.






Za możliwość przeczytania tej wspaniałej powieści
serdecznie dziękuję Wydawnictwu Albatros






34 komentarze:

  1. Już sama fabuła jest niezwykle intrygująca. I tej klimat. Czuję się mocno zachęcona.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zapowiada się fascynująco! Lubię wciągające thrillery! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tego autora, do tej pory każda jego książka, którą czytałam to mi się podobała. Mam nadzieję, że również i tą ksiązką będę zadowolona, jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Thrillerów raczej nie czytam, ale akurat z tym autorem chcę się zapoznać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapowiada się świetnie! Z każda kolejną recenzją tej książki, mam coraz większa ochotę po nią sięgnąć! :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ta książka wędruje do mojego schowka :-) Brzmi niezwykle interesująco :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. To nie mój rodzaj książek, który czytam, ale naprawdę mnie zaciekawiłaś! Zapisuję sobie w biblioteczce! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedyś miałam próbę z tym autorem, ale nie wyszło. Ten thriller może być w moim przypadku strzałem w dziesiątkę, bo to już druga tak zachęcająca recenzja, która dziś czytam ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Koniecznie muszę po nią sięgnąć, moje klimaty :)

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Już ją kupiłam i na pewno będzie przeczytana :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo lubię thrillery, więc pewnie zwrócę uwagę również na tę książkę, zwłaszcza że nie miałam jeszcze okazji czytać powieści Musso. Mam tylko nadzieję, że nie uznam fabuły za niewiarygodną, bo to zawsze psuje mi odbiór nawet najciekawszej i najlepiej zapowiadającej się historii.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zastanawiam się jeszcze nad nią :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Znajoma często poleca mi wszystkie książki autora. Problem jest w tym, że kiedy poleca, to zaraz zdradza całą fabułę i odbiera mi przyjemność z czytania. :(
    Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do mnie na "Mapę kości" / herbaciane recenzje

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo się cieszę, że Ci się spodobała ta historia. :)
    Pozdrawiam ❤

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszałam wiele o Musso, ale jakoś nigdy nie sięgnęłam po książki. Ale myślę, że ta historia z Brooklynem w tle jest jak najbardziej w moim guście :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Twórczość Musso wciąż przede mną - choć na półce kilka jego książek mam :). Między innymi właśnie "Dziewczynę z Brooklynu" :).

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdecydowanie moje klimaty a na temat tej książki nie czytałam jeszcze żadnej negatywnej opinii. Chętnie po nią sięgnę bo wiem, że będzie to strzał w dziesiątkę. Z resztą jak wszystkie książki Wydawnictwa Albatros :)
    Pozdrawiam, maobmaze

    OdpowiedzUsuń
  18. nie wiem dlaczego ten autor kojarzył mi się powieściami o miłości... cóż, trochę się zdziwiłam, ale pomysł na fabułę mi się podoba, dopisuję do listy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Tego autora, jak do tej pory, przeczytałam tylko jedną powieść - "7 lat później", która nawet mi się podobała :) Odnośnie jego najnowszej powieści, zainteresował mnie opis, więc coś czuję, że później, jak już cały szum opadnie, chętnie przeczytam książkę :)

    Pozdrawiam cieplutko,
    dziennikbibliotekarki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  20. Z jednej strony mam ochotę na tę książkę, a z drugiej nie jestem pewna, bo niezbyt mnie ciągnie do thrillerów.

    OdpowiedzUsuń
  21. Teraz mam ochotę przeczytać tę książkę :D Co prawda thrillery czytam dosyć rzadko i średnio je lubię, to czasem znajduje to coś dla siebie i mam przeczucia, że "Dziewczyna z Brooklynu" może być jedną z tych książek :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  22. Nie mam chwilowo ochoty na tego typu historie, ale nie mówię nie :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Nawet nie pamiętam, czy czytałam coś od autora, ale widzę same pozytywne recenzje tej książki, więc chętnie sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Książka wydaje się być interesująca, szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że mam słabość do thrillerów. Przeczytałabym ją w chęcią, gdyby nie fakt, że już jedna książka autora ("Ta chwila") czeka w kolejce na półce :)

    Pozdrawiam,
    ifeelonlyapathy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Po tej okładce spodziewałam się romansidła, czuję się pozytywnie zaskoczona. :)
    Uwielbiam thrillery, a ten zapowiada się wyjątkowo ciekawie, więc trafia na mój TBR. :)
    Pozdrawiam!
    Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania jest książka “Fałszywy pocałunek”

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie czytałam jeszcze książek autora, ale do tej mnie zachęciłaś! Będę miała ją na uwadze, tym bardziej, że nie spodziewałam się, że to thriller patrząc na tak ładną okładkę :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Próbowałam z książkami Musso, ale nie są dla mnie niestety.

    OdpowiedzUsuń
  28. Zachęciłaś mnie do przeczytania <3
    Pozdrawiam, Ola
    bookwithhottea.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  29. Tyle dobrych słów o niej wszędzie, a i ta historia ma w sobie jakieś przyciąganie! Już kupiłam, teraz wyszukuję tylko gdzie by tu ją w czytelniczą kolejkę wepchnąć. ;D

    OdpowiedzUsuń
  30. Póki co przeczytałam dwie książki tego autora i obie mi się podobały, więc "Dziewczynę z Brooklynu" zamówiłam już w dzień premiery :D Niestety nadal nie przeczytałam, ale już niedługo się za nią biorę <3

    Zabookowany świat Pauli

    OdpowiedzUsuń
  31. Monika Niedźwiedź25 sierpnia 2017 20:46

    Ooo, historia w sam raz dla mnie ☺

    OdpowiedzUsuń
  32. Właśnie mam ochotę na thriller:-)

    OdpowiedzUsuń
  33. Właśnie mam ochotę na thriller:-)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku.
Bardzo się cieszę, że zainteresował Cię ten post. Gorąco zachęcam Cię do wyrażenia swojej opinii. Pozostaw tutaj ślad swojej obecności bym również mogła trafić do Twojego zakątka internetu :)