Cześć 😉
Nawet nie zauważyłam, że już minął sierpień. Kiedy ma się dłuuugie wakacje to człowiek traci kontrolę nad datami i często muszę zerkać do kalendarza żeby wiedzieć jaki w ogóle mamy dzień tygodnia. Nie ukrywam - zrobiłam wielkie oczy kiedy wczoraj do mnie dotarło, że mija ostatni dzień sierpnia, co oznacza, że czas zrobić na blogu kolejne podsumowanie miesiąca ;) A jest co podsumowywać :)
W sierpniu miałam szczęście przeczytać 8 książek:
- "Spójrz na mnie" - Nicholas Sparks
- "Do zobaczenia nigdy" - Eric Lindstrom
- "Noce w Rodanthe" - Nicholas Sparks
- "Dziewczyna z Brooklynu" - Guillaume Musso
- "Dance, sing, love. Miłosny układ" - Layla Wheldon
- "Spalone mosty" - Izabella Frączyk
- "Sny Morfeusza" - K. N. Haner
- "Koszmar Morfeusza" - K. N. Haner (recenzja wkrótce, muszę trochę ochłonąć po takiej dawce adrenaliny jaką uraczyła mnie autorka)
Miałam też zaszczyt nawiązać współpracę z Wydawnictwem Albatros oraz być nominowana do LBA i Smerfowego Tagu.
W sierpniu wprowadziłam kolejną zmianę związaną z moim blogiem, a mianowicie zmieniłam jego adres. Z ewentualnymi konsekwencjami jakie się z tym wiążą możecie zapoznać się klikając tutaj. Wyjaśniłam co powinniście zrobić jeżeli nie wyświetlają się Wam moje nowe posty, choć już wiem, że u większości z Was wszystko działa bez zarzutu, co mnie cieszy 😊.
Najlepsza książka
Najbardziej ujął mnie Sparks swoją powieścią pt. "Spójrz na mnie". Ta emocjonująca mieszanka romansu z kryminałem trzyma w napięciu i zapewnia niezapomniane czytelnicze przeżycia. Nadal wspominam tę książkę z ciarkami i podekscytowaniem 😉
Najgorsza książka
"Spalone mosty" Izabelli Frączyk. Po zapowiadającej ciekawą kontynuację pierwszej części oczekiwałam czegoś, co pozwoli mi równie niecierpliwie oczekiwać na trzecią część. Niestety to było chyba moje największe rozczarowanie miesiąca, bo wątek jakim autorka zakończyła pierwszą część został zakończony z pierwszym zdaniem "Spalonych mostów". Już wtedy poczułam frustrację. Po prostu oczekiwałam chyba czegoś innego.
A tak odbiegając od książkowych tematów w sierpniu miałam okazję wypoczywać na Dolnym Śląsku więc udało mi się trochę pozwiedzać tamtejsze i okoliczne zakątki. Chcę się z Wami podzielić fragmentami moich wspomnień, które uwieczniłam na kilku zdjęciach.
Pozdrawiam 😄
Świetny wynik! I wakacje jak widzę też udane! :)
OdpowiedzUsuńSuper miesiąc za tobą! Brawo! Dużo książek! <3 I Sparks
OdpowiedzUsuńPOCZYTAJ ZE MNĄ!
Widzę, że udany miesiąc za Tobą. Oby tak dalej.
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia! Gratuluję współpracy oraz ilości przeczytanych książek. Jestem bardzo ciekawa Spójrz na mnie, ale ciągle mi nie po drodze z tą pozycją.:/
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia. Gratuluję imponującego wyniku czytelniczego.
OdpowiedzUsuńJa pracuję i też mi się dni zlewają. :D
OdpowiedzUsuńDolny Śląsk to piękne miejsce do wypoczynku. Mieszkam tu i kocham to miejsce.
Gratulacje, zdjęcia świetne :)
OdpowiedzUsuńMoje gratulację, bo osiągnęłaś bardzo dobre wyniki.
OdpowiedzUsuńSuper wynik! Muszę sięgnąć po jakąś powieść Sparksa, dotąd wytrwale go ignorowałam. ;)
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku :) Chyba najbardziej zazdroszczę Ci przeczytania Musso, dawno nic cie czytałam tego autora :)
OdpowiedzUsuńGratulacje wyniku! :) Ja chyba nie lubię Sparksa, ale dam mu jeszcze jedną szansę :p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Jabłuszkooo ♡
Szelest Stron
Także czytałam "Dance sing love. Miłosny układ", a mam zamiar przeczytać "Do zobaczenia nigdy".
OdpowiedzUsuńBuziaki!
Może nawet minęłyśmy się na ulicy w tym Wrocławiu, a o tym nie wiemy :D
OdpowiedzUsuńGuillaume Musso już od dawna jest na mojej czytelniczej chciejliście, jednak zawsze coś przeszkadza mi w zapoznaniu się z nim ;)
Zdjęcia prezentujesz wspaniałe!!
OdpowiedzUsuńCo do książki "Spalone mosty" to mnie zadziwiłaś, słyszałam o niej dobre opinie. Jestem ciekawa jak ja ją odbiorę :)
Super wynik! :)
OdpowiedzUsuńPiękna zdjęcia! :)
___
Pozdrawiam serdecznie ♥♥
Nie oceniam po okładkach
Gratuluję wyniku!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia <3
Niezły wynik! I świetne zdjęcia. :D
OdpowiedzUsuńW sierpniu udało mi się przeczytać tylko 1, a drugą czytam do tej pory. Nie miałam weny...
Pozdrawiam! ;)
zaczytana-w-herbatkach.blogspot.com
Jakie piękne zdjęcia! ♥ Gratuluję świetnego wyniku czytelniczego i nowej współpracy!!
OdpowiedzUsuńNie czytałam żadnej z książek. Gratuluję udanego miesiąca. :)
OdpowiedzUsuńBardzo cieszą miesiące, kiedy udaje się znaleźć czas na spotkania z książkami. :)
OdpowiedzUsuń