środa, 22 sierpnia 2018

"Nauczyciel tańca" - Anna Dąbrowska


"Byli jak dwa kontrastowe kolory – czerń i biel. Nosili w sobie mrok, lecz wierzyli, że uczucie, które ich połączyło, okaże się silniejsze niż narastające od lat ciemności…

To opowieść o chłopaku, który tańczy, by wyrzucić drzemiącą w nim złość, oraz o kobiecie, która skrywa wielką tajemnicę. To także historia jej siostry, cierpiącej na rzadką chorobę, dla której taniec okazuje się wybawieniem. Co się stanie, gdy splotą się losy tej trójki?  "Nauczyciel tańca" to powieść, która pokazuje, że miłość może przezwyciężyć wszystko!"

źródło opisu: http://wydawnictwolira.pl/nauczyciel-tanca/


"Nauczyciela tańca" miałam okazję przeczytać dzięki Michalinie z bloga Książkowy świat w ramach organizowanego przez nią Booktour. Powieść ta zapoczątkowuje moją znajomość z twórczością Anny Dąbrowskiej, ale też niestety póki co ją kończy. Nie przekonała mnie ona na tyle, bym zechciała sięgnąć po inne książki autorki. Planowałam przeczytać "W rytmie passady", ale nie przemówił do mnie styl pisarki, a właściwie rażące powtórzenia w tekście, których można było uniknąć korzystając chociażby z internetowego słownika synonimów. Nie wiem czy autorka ma tak ubogie słownictwo, czy nadużywała pewnych wyrazów świadomie czy też nie. W każdym razie początkowo mnie to śmieszyło, a potem już zwyczajnie drażniło, a że uczestniczki booktour zostawiały na marginesach swoje komentarze to wiem, że nie ja jedna byłam tym poirytowana. (to co Dziewczyny, cedzimy? ;-))


wtorek, 14 sierpnia 2018

"Apartament w Paryżu" - Guillaume Musso


Madeline Green, była policjantka ucieka przed własnymi demonami do Paryża. W stolicy Francji szuka spokoju i wytchnienia po bolesnych wydarzeniach z przeszłości i nieudanej próbie samobójczej. Kiedy trafia do wynajętego domu należącego niegdyś do słynnego artysty Seana Lorenza, okazuje się, że budynek wynajął również ktoś inny - przeżywający kryzys twórczy dramatopisarz Gaspard Coutances. Początkową wzajemną niechęć szybko zastępuje wspólne zaintrygowanie życiem zmarłego malarza, jego zamordowanym synem Julianem oraz tajemniczym zaginięciem ostatnich obrazów artysty. Madeline i Gaspard rozpoczynają poszukiwania zaginionych dzieł, odkrywając przy tym kolejne szokujące fakty o porwaniu żony Seana - Penelope i ich syna.



sobota, 11 sierpnia 2018

"Piekielna miłość" - K.N. Haner


Długo zabierałam się do napisania tej recenzji. Książkę przeczytałam w czerwcu, teraz jest sierpień, a ja mam dalej pustkę w głowie i mnóstwo emocji na samo wspomnienie tej serii. Jedno wiem na pewno - nikt tak brutalnie nie obchodzi się z uczuciami czytelnika jak K.N. Haner. Może zabrzmi to zbyt banalnie, ale Seria Mafijna to istny rollercoaster różnorakich emocji, które zmieniają się w szalonym tempie. Każdą ulgę zastępuje przypływ nienawiści, a każde szczęście zwiastuje nieuchronny dramat. "Piekielna miłość" nie raz wprawiła mnie w osłupienie, a finałowe zwroty akcji zapewniły intensywne wrażenia i długotrwały pobyt tej powieści w mojej głowie. Takiego obrotu spraw i takich niespodzianek w ogóle się nie spodziewałam...