niedziela, 31 maja 2020

"To, co bliskie sercu" - Katherine Center


"Cassie Hanwell wiedzie spokojne i poukładane życie. Pracuje w straży pożarnej w teksańskim mieście Austin i jako jedna z nielicznych kobiet regularnie uczestniczy w wielu akcjach. Pewnego dnia niespodziewany telefon od matki burzy jej spokój. Poważnie chora kobieta, która przed laty porzuciła męża i córkę, teraz potrzebuje jej pomocy.

Staroświecka jednostka strażacka w Massachusetts, gdzie przenosi się Cassie, w niczym nie przypomina jej poprzedniego miejsca pracy. Brakuje funduszy i nowoczesnego sprzętu, a nowi koledzy są nieokrzesani i mają swoje grubiańskie zwyczaje. Nie są zachwyceni, gdy do ich męskiego zespołu dołącza kobieta. Sumienna i obowiązkowa Cassie staje przed dużym wyzwaniem: musi odnaleźć się w nowym środowisku, a oprócz tego naprawić relacje z matką i uporać się z koszmarami z przeszłości. Na jej drodze staje też zabójczo przystojny strażak, przez którego trzymanie się zasady: "Nigdy nie umawiaj się z nikim z pracy" może się okazać niewykonalne.

Wkrótce uczucia do kolegi z jednostki okażą się jej najmniejszym zmartwieniem. Splot dramatycznych wydarzeń wystawi odwagę Cassie na próbę. Czy dziewczyna okaże się wystarczająco silna i zdeterminowana, by zawalczyć o to, co dla niej najważniejsze?"




Nie spodziewałam się, że moje pierwsze spotkanie z twórczością Katherine Center będzie aż tak udane a książka wpisze się w krąg moich ulubieńców. Nastawiłam się na lekką, przyjemną i odprężającą lekturę, ale nie przypuszczałam, że do tego autorka uraczy mnie przepełnioną emocjami, wzruszającą i mądrą historią.

Cassie z powodów osobistych musi zmienić pracę. Przenosi się do innej miejscowości, by zająć się chorą matką i tam wstępuje do straży pożarnej. Niestety szybko stanie się ofiarą tajemniczego prześladowcy, któremu nie odpowiada to, że do straży wstąpiła kobieta. W nowym miejscu Cassie pozna też mężczyznę, przez którego jej serce szybciej zabije. Tylko czy związek dwójki strażaków jest w ogóle możliwy? Wkrótce w życiu Cassie dojdzie do dramatycznych wydarzeń, które wpłyną na jej dalsze losy, a kobieta stanie przed trudnymi wyborami. Czy w jej życiu znajdzie się jeszcze miejsce na odrobinę szczęścia?

Ta książka jest po prostu cudowna. Z początku dość pozytywna, nieco sielankowa, lekka i przyjemna. Lecz im dalej, tym więcej trudnych, życiowych aspektów się w niej pojawia. Historia Cassie i bliskich jej osób wywołuje mnóstwo emocji, a w pewnym momencie nie sposób powstrzymać łez. Czytelnikowi udziela się klimat powieści a empatia jaką czuje wobec Cassie sprawia, że wszystko złe co się jej przytrafia wzbudza autentyczną rozpacz. Kreacja bohaterów sprawia, że właściwie wobec każdego można mieć jakieś odczucia - czy to pozytywne, czy negatywne.

"To, co bliskie sercu" to niezwykła, wielowartościowa powieść o sile przebaczenia. Historia Cassie może być drogowskazem dla wielu ludzi, których życie przepełnione jest gniewem i nienawiścią do innych. Godne podziwu nastawienie bohaterki do osób, które wyrządziły jej wiele zła skłania do refleksji i otula ciepłem czytelnicze serce. Przede wszystkim zaś historia ta uzmysławia, że z każdą beznadziejną sytuacją można sobie w życiu poradzić a wszystko zależy od naszego nastawienia do problemu i do ludzi, którzy go przysparzają.




PREMIERA 3.06.2020






Za możliwość przeczytania książki
uprzejmie dziękuję Wydawnictwu MUZA SA





Opis fabuły: LC


16 komentarzy:

  1. Jestem już po lekturze tej książki i bardzo mi się podobała. 😊

    OdpowiedzUsuń
  2. Niebawem i ja zabieram się za czytanie tej książki 😊

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie wielowartościowe i refleksyjne powieści mogą umilić wolną niedziele.

    OdpowiedzUsuń
  4. Taką książkę chętnie bym przeczytała :D Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  5. Miło czytać, że ta książka, aż tak pozytywnie cię zaskoczyła. Nie planowalam jej czytać, ale chyba jeszcze to rozważę.

    Książki jak narkotyk

    OdpowiedzUsuń
  6. Książka wydaje się bardzo ciekawa, z chęcią po nią sięgnę.

    Carrrolina Blog-klik

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie sama po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Twórczości autorki jeszcze nie znam, a widzę, że szkoda. Świetnie, że Twoje spotkanie z nią okazało się tak udane! Moje zapewne też takowe będzie, uwielbiam, gdy powieść wzbudza we mnie ogromną gamę emocji i potrafi wzruszyć :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi ciekawie, choć nieczęsto sięgam po powieści obyczajowe :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo chętnie poznam tę historię. Coraz bardziej ciekawi mnie ta książka. ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Właśnie skończyłam czytać i uważam, że to jedna z lepszych i przyjemniejszych książek :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę przyznać, że moje serce rwie się do książki, ale chwilowo nie mam czasu. Może później ją przeczytam, jeśli zapał nie zmaleje :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się, to piękna historia :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Sama zamierzam sięgnąć po nią już niedługo, mam nadzieję, że się nie zawiodę :D

    Pozdrawiam,
    https://niepoprawnarecenzentka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Książka wydaje się być ciepła i piękna.. może nie teraz, ale później spróbuję się za nią rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku.
Bardzo się cieszę, że zainteresował Cię ten post. Gorąco zachęcam Cię do wyrażenia swojej opinii. Pozostaw tutaj ślad swojej obecności bym również mogła trafić do Twojego zakątka internetu :)