poniedziałek, 31 lipca 2017

Podsumowanie lipca


Cześć 😊

Nie mogę uwierzyć, że to już. Lipiec zleciał w mgnieniu oka. Zwłaszcza druga połowa, bo 18 lipca w końcu się obroniłam i uzyskałam tytuł licencjata administracji. Teraz mam w końcu więcej czasu na czytanie i na inne przyjemności.


W lipcu przeczytałam 8 książek:




Najlepsza książka

Ciężko stwierdzić, bo nie mogę porównywać thrillerów z powieściami obyczajowymi czy romansami, a właśnie po te gatunki sięgałam w lipcu. Wśród thrillerów najbardziej w pamięci zapadła mi książka "Uwięzione" mimo iż przyznałam jej taką samą ocenę jak "Lokatorce" i "Córeczce". Myślę, że wynika to z tego, że ten thriller był najbardziej realistyczny, bowiem uprowadzenia młodych kobiet nie są niestety czymś obcym. Natomiast wśród powieści obyczajowych i romansów na wyróżnienie w lipcu zasługuje "Gus" i "We dnie, w nocy". Kto czytał, ten wie dlaczego. A kto nie czytał, niech się przekona.


Najgorsza książka

Wśród thrillerów moje oczekiwania najmniej spełniła "Zaginiona dziewczyna". Choć nie uważam, że to zły thriller. Po prostu trochę się z nim na początku męczyłam a całość spodobała mi się najmniej w porównaniu z pozostałymi. Podobnie w przypadku książki "Trzy godziny ciszy" nie do końca dostałam to, czego chciałam. Z czasem mnie wciągnęła, choć z początku nie raz chciałam odkładać lekturę.


Plany na sierpień

Aktualnie czytam "Spójrz na mnie" Nicholasa Sparksa. Następna w kolejce jest "Do zobaczenia nigdy" Erica Lindstrom a także 2 inne powieści Sparksa, "Wszystkie twoje marzenia" Agaty Czykierdy - Grabowskiej i "13 powodów" Jaya Ashera. Czy uda mi się je wszystkie przeczytać? Bardzo bym chciała 😉
Czy którąś z nich szczególnie polecacie? A może odradzacie?



Życzę Wam słonecznego sierpnia, a tym, którzy mają wakacje i urlop - przyjemnego wypoczynku!

22 komentarze:

  1. Sporo książek udało Ci się przeczytać. Gratuluję udanego miesiąca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Polecam szczególnie Do zobaczenia nigdy, ciekawa jestem czy Ci się spodoba!
    U mnie podobnie, bo udało mi się przeczytać 7 książek, co uważam za mały sukces! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Gus <3 Gratuluję zaczytanego lipca!
    Powodzenia w planach. Właśnie Sparksa miałam czytać w wakacje (a jeszcze ani jednej nie ruszyłam)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja żadnej książki z twojej listy nie czytałam. Dla mnie lipiec pod względem czytelniczym był fatalny bo przeczytałam tylko jedna książke. mój blog

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję obrony i większej ilości wolnego czasu :) książek, które masz zaplanowane nie znam, czekam więc na Twoje wrażenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niejednokrotnie słyszałam, że "Zaginiona dziewczyna" to nudna książka, ale i tak chcę przeczytać ;) A nuż mi się spodoba? ;) Poza tym "Lokatorkę" też mam w planach, chociaż raczej nie najbliższych.
    Pozdrawiam i powodzenia w sierpniu!
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Niezły wynik :D Mi udało się przeczytać 6 książek :) "13 powodów" też mam zamiar przeczytać, ale jeszcze nie wiem kiedy xD Pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super wynik! Mam w planach "Miłość przychodzi z deszczem" :)

    Życzę zaczytanego sierpnia ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  9. Super wynik :) Gratuluję! Sporo tych książkę masz za sobą :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetny wynik!!!Jestem bardzo ciekawa Twoich wrażeń z "13 powodów"! ;)
    PS. "Zaginiona dziewczyna" też mnie zmęczyła, ale ostatecznie przypadła mi do gustu!

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie polecam, a jednak napiszę o książce "13 powodów", gdyż jestem ciekawa jak Ty ją odbierzesz.

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie polecam zbytnio "13 powodów", książka strasznie mnie wynudziła, serial o dziwo lepszy :) Wynik świetny!

    Pozdrawiam
    ver-reads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  13. Czas leci piorunem :)
    Gratuluję dobrych statystyk. Oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  14. Wynik super, bardzo podobny do mojego.
    Co do czasu, to mi też strasznie szybko ucieka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Sparks jest dobry zawsze i na wszystko! Nigdy się na nim nie zawiodłam. I właśnie w moich planach tez jest "Spójrz na mnie" :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ładny wynik :)
    Jestem ciekawa "Lokatorki".

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja od dwoch miesiecy czytam jedna ksiazke! Brak czasu ani jej grubosc niestety ne ulatwiaja mi zadania! :) Takze szacun za 8 pozycji! <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Czytając wpis bałam sie ze Gus uznasz za najgorszą książkę. :D
    Bo własnie do mnie przybyła i bede czytac jak znajde czas :D

    Podrugiejstronieokładki

    OdpowiedzUsuń
  19. Lokatorkę czytałam i bardzo mi się spodobała, a Gus jest już na półce i grzecznie czeka na swoją kolej. :D

    OdpowiedzUsuń
  20. Niezły wynik. "Gus" mnie ostatnio prześladuje, ale nie wiem kiedy będę miała okazję się za niego zabrać.
    xoxo
    L. (https://slowotok-laury.blogspot.com/)
    P.S. Nominowałam Cię do TAGu!

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku.
Bardzo się cieszę, że zainteresował Cię ten post. Gorąco zachęcam Cię do wyrażenia swojej opinii. Pozostaw tutaj ślad swojej obecności bym również mogła trafić do Twojego zakątka internetu :)