sobota, 2 grudnia 2017

Podsumowanie listopada


Cześć 😊

Jak pewnie zdążyliście się zorientować ostatnio rzadko bywam w blogosferze. Mało pojawiło się u mnie recenzji w listopadzie i u Was również zbyt często nie gościłam. Wiąże się to z tym, że w końcu znalazłam pracę, przez co mam mniej czasu na wszystko. Zalegam z jedną recenzją, która ukaże się niebawem. Nie przestałam jednak czytać, co mnie bardzo cieszy, bo trochę panikowałam, że nie będę już miała czasu dla książek. Mam nadzieję, że mi to wybaczycie i zrozumiecie, czemu nie jestem tak aktywna u Was jak do tej pory. Nie zapomniałam o Was i w każdej wolnej chwili staram się do Was zaglądać co ciekawego przeczytaliście. Przechodząc do podsumowania:


W listopadzie przeczytałam 6 książek:


  1. "Złe psy. W imię zasad" - Patryk Vega
  2. "Telefon od anioła" - Guillaume Musso
  3. "Behawiorysta" - Remigiusz Mróz
  4. "Jak powietrze" - Agata Czykierda - Grabowska
  5. "Idealne życie" - Minka Kent
  6. "Przesyłka" - Sebastian Fitzek (recenzja wkrótce)


Najlepsza książka

Najlepiej wspominam lekturę "Behawiorysty". Remigiusz Mróz bardzo pozytywnie mnie zaskoczył, bo nie spodziewałam się tak dobrej i intrygującej książki, od której ciężko się oderwać. Sama idea koncertu krwi mnie zmroziła, jestem pod ogromnym wrażeniem kreacji bohaterów, a przede wszystkim ich portretów psychologicznych. Równie dobre wrażenie zrobiła na mnie "Przesyłka", ale szczegóły poznacie za kilka dni.


Najgorsza książka

Najmniej podobało mi się "Idealne życie". Książka ogólnie nie jest nudna, ale nastawiałam się na coś ciekawszego, bardziej trzymającego w napięciu. Historia trochę podobna do "Dziewczyny z pociągu". Nie polecam, nie odradzam. W każdym razie niewiele już z niej pamiętam ;)


Plany na grudzień

Aktualnie czytam "Nie opuszczaj mnie" Kazuo Ishiguro. Trochę trudna książka pod względem tematyki, ale czyta mi się ją łatwiej, bo widziałam już kiedyś film. Poza tym prawdopodobnie sięgnę po "Siłę, która ich przyciąga Brittainy C. Cherry.



A co Wy ciekawego czytaliście w listopadzie? Odkryliście jakieś perełki?
Życzę Wam przyjemnego grudnia z samymi wspaniałymi książkami! :)

19 komentarzy:

  1. Gratuluję wyniku. Ja też przeczytałam 6 książek. Powodzenia w pracy.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję :)
    Ja przeczytałam 5 całkiem niezłych książek, ale żadna jakoś nie zapisała się w mojej pamięci i nie wiem czy też do którejkolwiek kiedyś powrócę.
    Pozdrawiam i życzę zaczytanego grudnia :)
    life-ishappiness.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobry wynik! ;) U mnie wyszło 7 książek. Książki Mroza dopiero przede mną, dużo osób je sobie chwali i mam nadzieję, że mi też się spodobają. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Behawioryście daje 3xTAK. Bardzo mi się podobał. Innych książek przeczytanych przez Ciebie nie czytałam.
    Gratuluję wyniku!

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie opuszczaj mnie czeka na swoją kolej na mojej półce:)

    Jak praca? Mam nadzieję, że w porządku:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet bardzo w porządku :) Wprawdzie nie w zawodzie, ale najważniejsze, że jest :)

      Usuń
  6. Gratuluję wyniku. Ja na swoim koncie mam dodatkowe 4 książki przeczytane.
    Życzę zaczytanego miesiąca.
    Serdecznie pozdrawiam.
    www.nacpana-ksiazkami.blogspot.de

    OdpowiedzUsuń
  7. Super, że Behawiorysta ci się spodobał!
    Właśnie przydałoby się przeczytać coś pani Cherry. Obowiązkowo w grudniu, więc dołączę do ciebie!

    OdpowiedzUsuń
  8. Hej! Gratuluję pracy! Ja mam ten sam problem, praca, do tego studia... Zupełnie nie mam czasu dla bloga. Kibicuję, żebyś Ty miała go więcej :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mnie również "Behawiorysta" pochłonął. Wspaniała, wciągająca lektura.

    OdpowiedzUsuń
  10. Pomimo pracy i tak dużo udało ci się przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. "Przesyłka" bardzo mnie ciekawi, bo lubię książki Fitzeka, ale wydaje mi się, że prędzej przeczytam "Pasażera 23". Zazdroszczę "Siły, która ich przyciąga" - ja planuję tę książkę nie wcześniej niż w styczniu.
    Życzę Ci powodzenia - zarówno w pracy, jak i w pochłanianiu książek ;)
    houseofreaders.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Czasami życie skutecznie zabiera nam czas na czytanie książek. Ale fajnie, że masz pracę.

    OdpowiedzUsuń
  13. U mnie też mało czasu na czytanie i blogowanie, ale co zrobić? :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Powodzenia w pracy! Grutn, żebyś chętnie do niej chodziła, reszta jakoś się ułoży :)
    U mnie listopad pod względem czytelniczym był najlepszym miesiącem, z czego jestem niesamowicie zadowolona!
    Czekam na nowe recenzje i zaczytanego grudnia! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Super, że udało Ci się znaleźć czas. Gratuluję wyniku czytelniczego, u mnie listopad słaby.

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam Behawiorystę, za pomysł, za idee, za ten dreszczyk emocji (za wykonanie trochę mniej). To moja ulubiona książka Remigiusza Mroza (reszta podoba mi się, ale bez szału)
    Super wynik!
    Oby kolejny miesiąc był jeszcze lepszy <3
    Pozdrawiam
    http://bakerstreetlibrary.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Ale pomimo wszystko i tak piekny wynik:) gratulacje. Mi też podobał się bardzo "Behawiorysta"! I życzę jeszcze bardziej zaczytanego grudnia:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Mój listopad był całkiem udany jeśli chodzi o czytanie i całkiem ciekawe pozycje. Jeśli chodzi o Twoje plany na grudzień - czekam na recenzję książki Brittainy C. Cherry, bo jestem ciekawa tej autorki i być może sama sięgnę po jej książki w najbliższym czasie :)

    BookPleasure

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku.
Bardzo się cieszę, że zainteresował Cię ten post. Gorąco zachęcam Cię do wyrażenia swojej opinii. Pozostaw tutaj ślad swojej obecności bym również mogła trafić do Twojego zakątka internetu :)